Mój Lwów to miejsca, które nadal dobrze pamiętam. „Migawki” z drogi na uczelnię, ze spacerów po mieście, widoki z okna 5 „korpusu” Politecha i inne…
To pierwszy wpis ze zdjęciami, które znalazłem w sieci w okresie przed 2009 rokiem, kiedy w końcu udało mi się odwiedzić Lwów po 12 latach od ostatniej krótkiej wizyty w tym mieście.