Przedłużony o czwartek weekend spędziliśmy w klimatycznym, komfortowo urządzonym domu położonym wśród łąk bez bezpośredniego sąsiedztwa. Do naszej dyspozycji była całoroczna altana z kamiennym grillem, sauna i zadaszony taras.
Dużą furorą cieszył się tym razem basen!
Pogoda jak zawsze dopisała! Burza, ulewa, grad …i sauna!
Degustacja win oraz wieczorne rozmowy pozostaną w pamięci na długo – zwłaszcza wykład człowieka, bez którego nic by się nie odbyło…